Spontaniczność

Dziś słów kilka o zachowaniach dziwnych, nienaturalnych, emocjonalnych, niespodziewanych. O spontaniczności.

Jest to, cecha wydaje mi się niezbędna. Nie wszyscy ją mają, niestety. Ale nie można mieć wszystkiego.

Chyba takim punktem wzmożonego szaleństwa, jest przedział 17-30 lat. Choć niektórzy, są tacy przez całe życie - niesamowita i piękna wizja.
Inna sprawa, że z czasem tej spontaniczności powinna towarzyszyć umiejętność zdrowej oceny sytuacji.

Spontaniczność jest pasjonująca. Taka umiejętność zrobienia czegoś, bez myślenia, o tym co będzie za chwilę.

Co daje spontaniczność?!

SZCZĘŚCIE

Ludzie spontaniczni, mają ciekawsze, bogatsze życie. Zazwyczaj są szczęśliwsi, bo jeśli ktoś ma w sobie odrobinę szaleństwa to zwyczajnie częściej uruchamia proces uwalniania endorfin!

Z tego wniosek taki, że powinniśmy podejmować niepopularne decyzje, które będą dla nas korzystne-fizycznie i emocjonalnie. Ale to raczej logiczne.

Bo jeśli mamy do wyboru, siedzieć samotnie w domu i lekko się obijać, a wziąć rower i jechać ze znajomymi, gdzie nas oczy poniosą, to chyba nie trzeba mówić, kiedy jesteśmy szczęśliwsi.

Nie warto bać się, że coś nie wyjdzie, że ktoś pomyśli, powie coś złego. Zgodnie ze zdrowym egoizmem musimy o siebie dbać i podejmować czasem szalone decyzje, aby zwyczajnie na tym skorzystać.

ATRAKCYJNOŚĆ

TAK! Taka cecha jak spontaniczność, oczywiście w odpowiednich ilościach, dodaje uroku. Sprawia, że ta druga osoba czuję, że żyje. 

Bo jeżeli facet zabiera mnie na randkę do kawiarni to jest bardzo miło, ale jeśli zabiera mnie w jakieś nieznane miejsce, gdzie czeka własnoręcznie zrobiony piknik to jest niesamowicie.

Myślę, że spontaniczność wiąże się z różnymi, innymi bardzo ciekawymi cechami. Takimi jak ambicja, kreatywność, pewność siebie. Tacy ludzie zwyczajnie przyciągają. To jest taki składnik "tego czegoś" w danej osobie. Ze spontanicznym człowiekiem, nie da się nudzić!

A poza tym, są to często wartościowi ludzie, którzy podnoszą innym morale. Wiecznie uśmiechnięci, wiecznie z dobrym humorem, zawsze gotowi posłuchać, zrobić coś żeby było lepiej, ciekawiej.

WSPOMNIENIA

Zdecydowanym plusem spontanicznych akcji są wspomnienia. Dużo szalonych, niezapomnianych wspomnień.

Kiedy robimy coś co sprawia, że krew szybciej krąży w żyłach, nie ma takiej opcji, żebyśmy szybko o tym zapomnieli. Takie sytuacje zostają nam w pamięci na całe lata.
Warto mieć wspomnienia, których się nie żałuje, ale czasem wstyd opowiadać. Dla mnie, to jakiś wyznacznik życia w pełni. Może ktoś powie, że to dziecinne, że się nie znam. Dobrze, niech mówi. Ja wiem, że dla mnie każde nowe doświadczenie jest potrzebne do szczęścia i spełnienia.
Mam takie założenia w życiu:

• niczego nie żałować
• lepiej żałować, że się coś zrobiło niż, że się czegoś nie zrobiło

Więc dbajmy o spontaniczne decyzje :)

ZABAWĘ, ŚMIECH, DOBRE SAMOPOCZUCIE, PEWNOŚĆ SIEBIE

Jak już wspominałam, możemy zauważyć taka zależność :

spontaniczna decyzja -> dobra zabawa -> dużo śmiechu -> większa pewność siebie

Kiedy zrobimy coś szalonego, mamy takie poczucie "O TAK! Udało się, zrobiłem to. Możemy jeszcze raz?"
I czujemy się mocniejsi, silniejsi i pewniejsi niż dotychczas . To bardzo nas buduje i pomaga w codziennym życiu. Dlatego warto wspierać swój rozwój emocjonalny odrobiną szaleństwa, w tym co robimy.


Jakie płynie z tego tekstu przesłanie?
Nie bądźmy zarozumiałymi gnojami, ale spontanicznymi, kreatywnymi ludźmi. Róbmy to, co w danej chwili jest dla nas najlepsze. To, co w granicach rozsądku chcemy. Nie ograniczajmy się, strachem przed tym, co powiedzą inni. Bo nie warto. Trzeba skupić się czasem na sobie. To zwyczajnie przyjemne.
Zdrowy egoizm jest potrzebny, a spontaniczność wręcz niezbędna.